Ustalenia po spotkaniu z Panią Prezydent

Przedstawiciele ŁKS spotkali się w poniedziałek, 23 stycznia, z prezydent Łodzi Hanną Zdanowską.

Oficjalnie miasto nie wspomoże klubu publicznymi pieniędzmi.

Ustalono jednak, że drużyna dokończy rozgrywki sezonu 2011/2012, a próbą ratowania sytuacji będzie utworzenie komitetu "Ratujmy ŁKS", w skład którego wejdą władze Łodzi, władze ŁKS, piłkarze i kibice. Komitet będzie działał przez okres jednego roku pod patronatem Hanny Zdanowskiej.

Komitet jest inicjatorem założenia w trybie natychmiastowym specjalnego konta bankowego, na które kibice z Polski i zza granicy będą mogli wpłacać pieniądze na ratowanie Łódzkiego Klubu Sportowego. - Nasz cel, to zebranie kwoty 2 milionów złotych - powiedziała Pani Prezydent.

Wydaje się być mało realne uzbieranie tej kwoty, nawet przez rok.

Piszcie co o tym sądzicie!

Oświadczenie SK ŁKS w sprawie odwołania manifestacji

Stowarzyszenie Kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego odwołuje zaplanowaną na poniedziałek pokojową manifestację przed Urzędem Miasta Łodzi.

Po wszystkich rozmowach przeprowadzonych przez ostatnie 48 godzin Zarząd SK ŁKS podjął decyzję, która naszym zdaniem jest jedyną słuszną i odpowiedzialną decyzją. Nasza obecność przed UMŁ mogłaby spowodować więcej szkody niż dobrego.

Nie oznacza to jednak, że temat został odpuszczony. W dniu wczorajszym doszło do spotkania kibiców i działaczy na którym zostaliśmy zapoznani szczegółowo z planem naprawczym klubu. Zapoznano nas też z warunkami wprowadzenia tego planu w życie, oraz z wszelkimi zagrożeniami, które mogą ten plan rozłożyć na łopatki. Mimo, iż spotkanie przebiegało w dość burzliwej atmosferze udało nam się doprowadzić do kilku spotkań, które przyniosły oczekiwany efekt, jak i takie, które odbędą się w najbliższych godzinach. I tak:

Dziś odbyło się spotkanie z piłkarzami i zarządem ŁKS SA na którym piłkarze poparli plan naprawczy. Przedstawiono wszystkim wydatki jak i przychody sekcji do lipca br. Omówiliśmy również bardzo kontrowersyjną sprawę, dotyczącą roszczeń trzech zawodników w powiązaniu z planem naprawczym. Liczby nie kłamią i jest to duży problem na obecną chwilę.

Dlatego też Stowarzyszenie Kibiców podjęło się mediacji na linii Zarząd ŁKS SA oraz panami Adamskim, Bykowskim oraz Mięcielem, mające doprowadzić do porozumienia, które zadowoli wszystkie strony, a jednocześnie doprowadzi do realnego wprowadzenia planu naprawczego w ŁKS.

Ustalono również, że wraz z przedstawicielami Zarządu ŁKS SA na spotkanie do Urzędu Miasta Łodzi pójdą także przedstawiciele kibiców jak i piłkarzy. Wiadomo już że dojdzie do spotkania z Wydziałem Sportu UMŁ oraz (jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie) z Panią Prezydent Hanną Zdanowską. Spotkania mają na celu przedstawienie obecnej sytuacji w Łódzkim Klubie Sportowym oraz wyjaśnieniu spraw na linii UMŁ – ŁKS.

Również w najbliższym możliwym czasie dojdzie do spotkania Zarządu SK ŁKS z Panią Prezydent Hanną Zdanowską.

Stowarzyszenie Kibiców ŁKS dziękuje wszystkim osobom, które na bieżąco w miarę swoich możliwości starają się pomóc w rozwiązaniu problemów naszego klubu.

Odwołana manifestacja części kibiców ŁKS

Z ostatniej chwili:

Jak dowiedzieliśmy się, manifestacja CZĘŚCI kibiców ŁKSu, chcących wyprosić dodatkowe pieniądze zrezygnowała z organizacji manifestacji pod UMŁ.

Znikła też strona wydarzenia na facebooku.

Spokojna część łodzian może zatem wybrać się w poniedziałek około południa na spacer po ulicy Piotrkowskiej.

Ale czy jest sens w taką pogodę? :)

Manifestacja kibiców ŁKSu pod UMŁ

Część kibiców ŁKS będzie próbować wymusić na Pani Hannie Zdanowskiej, Prezydent Łodzi, aby ta uległa żądaniom klubu i dołożyła parę groszy do tego jakże rentownego interesu.

Który to już raz?

Czy Normalni Łodzianie, niezainteresowani tym klubem (zainteresowani jakimkolwiek innym albo też żadnym)  mogą sobie na to pozwolić?

Ta manifestacja wymagać będzie zabezpieczenia przez policję, a to pociąga za sobą koszty finansowe. Do innych kosztów społecznych należy zaliczyć:
- nieobecność setki dzieci w szkole,
- nieobecność kilku pracowników w zakładzie pracy,
- kilkadziesiąt przejazdów na gapę środkami komunikacji miejskiej,
- zatruwania życia mieszkańcom Piotrkowskiej i pobliskich ulic.

Kibice ŁKSu zbierają się na facebooku: http://www.facebook.com/events/342662429090891/
Mamy nadzieję, że bardziej rozsądni i racjonalni kibice tego klubu nie przystąpią do tej szopki.

Apelujemy do Wszystkich Normalnych Łodzian, aby uważali na siebie w poniedziałek w godzinach 10-12.

Walczący o stadion kibice ŁKSu boją się kontrmanifestacji, dlatego usuwają wszelkie nieprzychylne wpisy z tablicy wydarzenia, nawet tak niepozorny (uprzejmy) jak ten nasz:

Dlaczego miasto nie powinno wspierać ŁKSu?

Miasto nie powinno wspierać (ratować) finansowo ŁKSu, gdyż:

- jest to klub prywatny,
- właściciel kupując klub chyba wiedział w co się pakuje,
- jest to próba szantażu na mieście, że bardzo stary klub może przestać istnieć,
- jest to również próba szantażu na 3 zawodnikach, którzy nie podpisali planu naprawczego,
- piłkarze, jakby nie było, zarabiają więcej niż zwykli śmiertelnicy, czemu z publicznych pieniędzy mamy dokładać się do ponadnormalnych wynagrodzeń (więcej niż średnia krajowa) pracowników prywatnego przedsiębiorstwa?,
- inne kluby same się finansują,
- skoro jest pomoc dla ŁKS, to powinna być również dla innych drużyn z wielu dyscyplin sportowych, które są w naszym mieście,
- miasto obiecało stadion miejski dla ŁKS, to już aż nadto wystarczająca pomoc,
- ŁKS swoją gra ośmiesza, a nie promuje miasto,
- na mecze tego klubu chodzi ok. 3 tysiące ludzi - nie ma więc kibiców,
- w Łodzi jest dużo więcej ważniejszych rzeczy do sfinansowania niż jakiś prywatny klub... (przedszkola, żłobki, szkoły itp),

- argumentów jest pewnie więcej, prosimy je pisać w komentarzach:)

Nie dla wsparcia finansowego przez Urząd Miasta Łodzi dla ŁKSu!

W dniu 20.01.2012 roku Zarząd Łódzkiego Klubu Sportowego ogłosił, że... ogłosi upadłość.

Jednak zanim ogłosi upadłość ma spotkać się z Prezydent Łodzi Panią Hanną Zdanowską (co prawda na stronie głównej klubu czytamy "Pani Prezydent Łodzi Hannie Zdanowskiej", ale tylko dlatego, że ktoś nie zna zasad języka polskiego)...

My, Łodzianie, zaniepokojeni tym oświadczeniem (a głównie punktem o konsultacji tej decyzji z Prezydent Miasta) pytamy:

- Po co prywatne przedsiębiorstwo zamierza się spotkać z władzami miasta i powiadomić je o swojej suwerennej decyzji o ogłoszeniu upadłości?
- Co jest w tym takiego niezwykłego, że miałoby to zainteresować Panią Prezydent?

Ponieważ normalni Łodzianie martwią się, że będzie to próba wymuszenia na UMŁ środków finansowych na utrzymanie tego prywatnego przedsiębiorstwa, to

MÓWIMY STANOWCZE NIE

dla jakiegokolwiek finansowania* tej spółki przez nasze miasto.

Prosimy o podpisywanie się w komentarzach pod poniższą petycją!


* oczywiście punkt nie dotyczy żadnych umów reklamowych (wykorzystanie loga miasta na koszulkach itp), choć szczerze mówiąc, to żadna reklama dla miasta. Raczej antyreklama :)